Zarządzanie czasem
Jest jeszcze jedna metoda, która może Wam pomóc skutecznie wrócić do formy po przerwie
Każdy z nas w pewien sposób stosuje i wykorzystuje zarządzanie czasem. Zakładamy, że mamy określoną ilość czasu na trening w tygodniu i w tych konkretnych ramach staramy się poprawiać swoje umiejętności. Oczywiście są one dostosowane do naszego życia, czyli pracy, nauki, lekcji. Według dr hab. Feif oraz dr Todda może okazać się jednak, że w tym ustalonym przez nas czasie na trening, możemy mieć trudność w realizacji swoich założeń bo np. w danym dniu nasz koń jest chory lub my sami jesteśmy zmęczeni, albo po prostu nieodpowiednio określiliśmy nasze możliwości w stosunku do założonych wymagań. Dlatego praktycy psychologii zaproponowali, aby stosować zarządzanie zadaniami. „Zarządzanie zadaniami służy maksymalizacji wyników bez skupiania się na nakładach”. Chodzi o to, że naszym celem jest osiągnięcie danego zadania, bez nakładania na siebie ograniczeń czasowych. Jak to zrobić?
Jeżeli priorytetem jest poprawa dosiadu, to skupiacie się na tym elemencie i poprawiacie go tak długo, aż zostanie on osiągnięty. Zamiast powiedzieć sobie „mam 3 treningi w tygodniu po 1 godzinie i w tym czasie poprawiam dosiad” proponuję, abyście założyli tylko jedną rzecz, realizację zadania. Może się okazać, ze zajmie wam to 2-3 treningi albo 2 tygodnie. Najważniejsze jest osiągniecie założonego celu. Dzięki temu czas nie będzie miał już znaczenia i zniesie z Was pewnego rodzaju stres, tak bardzo podobny do terminu wykonania pracy w biurze lub szkole. Kiedy już zrealizujecie jedno zadanie przechodzicie do następnego. Pamiętajcie jednak zawsze, że koń jest Waszym partnerem i że to Wy jesteście za niego odpowiedzialni.
Tekst: psycholog sportu Maria Bober