Kiedy się regenerować?
Najlepiej zadbać o to, aby regeneracja w treningu jeździeckim stała się stałym elementem życia. Dzięki temu łatwiejsze stanie się nie tylko radzenie sobie z presją życia sportowca, lecz także ze strefą prywatną. Tworząc dla siebie czas na odzyskanie energii (i to nie tylko fizycznej), zyskujemy szansę na łatwiejsze radzenie sobie również podczas zawodów. Dobrze jest znaleźć metodę na regenerację, która pozwoli nam “ładować się “pozytywnie na kolejne treningi oraz da czas na analizę popełnionych błędów.
Tak samo warto zastanowić się nad dłuższą regeneracją po zakończeniu sezonu. Nawet profesjonalni zawodnicy odbywają wakacje od swojej dyscypliny. Oczywiście, dobrze jest wtedy uprawiać inną niż zwykle formę aktywności ruchowej. Najlepiej jednak, aby ten czas nastawiony był na spokój, relaks i przyjemność.
Jeźdźcy nauczeni są, że po zawodach lub cięższych treningach należy dać koniu czas na regenerację. Wielu zakłada, że jest to stały element treningu i nie zastanawia się nad sensem tego działania. Zawody to jeden z najbardziej obciążających elementów w jeździectwie. To dzięki produktom wspomagającym odbudowę zmęczonych tkanek oraz odpoczynek od treningu sprawia, że koń jest w stanie kontynuować swoją „pracę”.
W tym celu również jeździec powinien przyjrzeć się prowadzonemu przez siebie życiu w celu zagospodarowania czasu na regenerację. Nie tylko wspomaga ona poprawę samopoczucia ale i wspiera rozwój umiejętności jeździeckich. Dbając o odpoczynek swojej głowy, tak naprawdę przygotowujemy ją do zbliżających się wyzwań, którym będzie w stanie sprostać dzięki odnowieniu swoich możliwości.
Tekst: Maria Bober, psycholog sportu