fot. Pixabay
Myślenie towarzyszy nam cały czas, dlatego warto wykorzystać je jako naszego sprzymierzeńca! Jak to zrobić, jeżeli stresujesz się przed przejazdem na zawodach? Jednym z lepszych rozwiązań będzie… wyobrażenie go sobie. Dowiedz się, jak działa wizualizacja w jeździectwie i czy może ci się przydać.
Wizualizacja w jeździectwie
Wiele osób stresuje się przed zawodami jeździeckimi. W opanowaniu nerwów może przydać się tzw. rutyna przedstartowa, czyli zespół zachowań, które pomagają się nam uspokoić. Jednym z przydatniejszych elementów takiej rutyny jest wizualizacja. Inaczej mówiąc, jest to metoda wyobrażeniowa. Polega ona na odtwarzaniu lub tworzeniu w swojej głowie jak najbardziej realnego obrazu czekającego Cię startu.
Najlepiej będzie jeśli w swoim przejeździe wykorzystasz jak najwięcej ze swoich zmysłów, np. wzroku, słuchu lub nawet dotyku. Dzięki temu w chwili startu będziesz już przygotowany na to, co czeka Ciebie i twojego konia, a zatem nic nie powinno was zaskoczyć. Jak to możliwe? Ponieważ odtworzyliście lub stworzyliście ten przejazd w swojej głowie już tak wiele razy, że stał się on dla was po prostu rutynowy.
