Podczas swojej wizualizacji możesz widzieć się z zewnątrz – jak w filmie – lub “od środka”, czyli tak jak naturalnie obserwujesz świat. Pozytywną zaletą tej metody jest fakt, że możliwe jest stosowanie jej dosłownie wszędzie: w domu, szkole, pracy, podczas transportu na zawody. Im częściej będziesz wizualizować sobie satysfakcjonujące Cię przejazdy, tym łatwiej będzie Ci dokonać tego w dniu startu.
Dodatkowo, taki obraz może pozytywnie wpłynąć na twoje poczucie pewności siebie. Dlaczego? Po pierwsze wielokrotne wykonanie dobrego przejazdu w twojej głowie sprawi, że nie będzie on już strasznym wyzwaniem, ale znajomym zadaniem do wykonania. Co więcej, wizualizacja może pełnić również funkcję dodatkowego treningu. Nasz mózg nie widzi różnicy między tym, co sobie wyobrażamy, a co jest realnie wykonywane.
Jeżeli będziesz odtwarzać w głowie konkretny element treningu, to dla twojego mózgu będzie to informacja podobna do tej, że jesteś na realnym treningu. Mózg uczy wtedy twój organizm zapamiętania tego, jak powinieneś się zachować. Oczywiście, nie da się zastąpić prawdziwej jazdy i bazować na samej wizualizacji, aby wystartować w zawodach, ale jest ona doskonałą metodą wspierającą przygotowanie do nich.
Pamiętaj! Im częściej wizualizujesz sobie udane przejazdy, tym łatwiej będzie później ich dokonać!
Tekst: Maria Bober, psycholog sportu